Niah niah niah ^^

Nigdy nie zgadniecie xP · Gość

No tak... Cześć xD
Na imię mi Joanna lat mam kurczę już 16, a za jakieś cztery miesiące to nawet 17!! Moje gadu: 4374481, a mail: [link widoczny dla zalogowanych]
Blogi tylko dwa, a co:D
kalosze-w-stokrotki.blog.onet.pl
samowystarczalna.blog.onet.pl
A i dam jeszcze próbkę twórczości, o. Z bloga mojego prywatnego:

Wyobraźcie sobie niewielkie pomieszczenie o ścianach w kolorze przeterminowanej musztardy. Przy dwóch przeciwległych ścianach umieszczone są na całej długości blaty, na których piętrzy się góra kolorowych kostiumów, kosmetyków, toreb i ozdób do włosów. Nad blatami znajdują się lustra, a jedynym źródłem światła jest lampa na suficie. Okno jest tylko jedno. Malutkie, umieszczone zaraz pod sufitem. Znajdujemy się przecież w piwnicy. Dookoła panuje cisza. Tylko z góry dochodzi stłumiony dźwięk muzyki. Gdy ta na moment milknie, słychać brawa i krzyki publiczności. Chwilę później w garderobie pojawiają się poszczególne tancerki. Są zmęczone, ale nie mają ani chwili na odpoczynek. Mają przecież tylko pięć minut, aby z mrocznych wampów zmienić się w kokieteryjne tancerki prosto z musicalu 'Chicago'. Hałas, zgiełk, krzyki, westchnienia oraz multum emocji i wrażeń z dopiero co zakończonego występu. Pośpiesznie ściągają z siebie ciuchy i niedbale rzucają je byle jak i byle gdzie, choć większość zn ich przed występem obiecała sobie, że po każdym zakończonym układzie porządnie poskłada stroje. Jednak teraz nie mają na to czasu.
Zostały trzy minuty.
Przychodzi czas na makijaż. W tym momencie najważniejsze są usta. W mgnieniu oka z kruczoczarnych muszą zmienić się w krwisto czerwone. A co będzie potem? Potem znów staną się jasne, szczelnie pokryte fluidem. Jednak jak tego dokonać, gdy jest tylko jedna szminka na całą grupę?
Jeszcze tylko dwie minuty.
Czy próbowaliście kiedyś zmienić fryzurę w kilka sekund. I to tak, aby wyglądała, że pracowaliście nad nią godzinami. Dla nich to chleb powszedni. Niektóre już automatycznie rozpuszczają długie włosy, aby za chwilę związać je ponownie, całkiem inaczej, inne zaś potrzebują pomocy. I zawsze tę pomoc dostają. Bo tu nie jest ważne dobro jednostki. 'Jesteśmy przecież grupą!'
Ostatnie sekundy.
Słyszą ostatnie dźwięki muzyki poprzedzającej ich układ. Mają czas jeszcze na łyk wody i już biegną po schodach przeskakując co dwa, trzy stopnie. Ostatnie chwile na ustawienie się za kulisami i znów mogą zaczynać.
Teraz istnieją już tylko one. Cały świat patrzy na nie i nie może uwierzyć, że to te same, które jeszcze przed chwilą były tu całkiem inaczej ubrane, uczesane i umalowane. Uśmiechają się tajemniczo i już wiesz, że nigdy nie poznasz ich sekretu.

Dobra, uwaga, moja postać. A więc ekhem...
Anouk Capelle, lat 17, albo 18, uczennica Belladone. Uczniowie Belladone znają ją doskonale. Niezwykle popularna zawsze znajduje sie tam, gdzie najwięcej się dzieje. Radosna, bo jak tu sie nie uśmiechać, skoro do tej pory nie spotkało ją żadne niepowodzenie? Rozpuszczona córeczka tatusia - właściciela wielkiej firmy ubezpieczeniowej. Modelka 'dla zabawy'. Dobrze wie, czego chce i potrafi dążyć do tego nawet po trupach. Często pyskata, wulgarna i arogancka, a jednak ludzie ją kochają, bo ma w sobie niesamowity urok.
I to chyba tyle;)
Co do aktorki, to jeszcze nie wiem. Się zastanowię.
Wystarczy? Very Happy

Marta

Ja Cię chyba nie znam ;p

Na tak xD
chociaż powoli nudzą mi się takie idealne uczennice Belladone.

Karox

Tak jak moja modelka Razz

i rozpieszczona xD idealna koleżanka Very Happy

ja no na tak ;]

Szante.

Na tak i od razu zaklepuję, że Emilie nie będzie jej lubić Very Happy

Żella

Ofc za

penny dreadfuls

Ja za.
Mogę odczuwać antypatię? ^^

Zuś.

Ta co się zgłasza-dżoł xP · Gość

Penny - antypatię do mnie, czy mojej bohaterki?xP
Jeny już na wejściu nikt jej nie lubi? Lol:D

Szante.

Ja się zastanawiam Very Happy

Dżoł · Gość

A co do idealnych bohaterek - Anouk do ideału raczej daleko ^^

Karox

ee tam moja może Cię lubić Razz

to dobrze

w końcu ideały są takie przewidywalne xD

penny dreadfuls

Holly

Dżooooł XD
brrrrum ^^

Nona

przyjęta (;